Dokończenie podboju Galii przez Cezara (55 – 52 roku p.n.e.)

W tym czasie, gdy Rzym poniósł ciężką klęskę prestiżową na Wschodzie, Cezar systematycznie umacniał rzymskie panowanie w Galii. Celem zabezpieczenia się przed powtórnym najściem Germanów przekroczył Ren, rozbiwszy uprzednio germańskie plemiona Usipetów i Tenkterów. Z kolei wyprawił się do Brytanii, by rzucić postrach na zamieszkujących ją Celtów i odstraszyć ich od niesienia pomocy współbratymcom w Galii. 

Tymczasem w samej Galii wzrastało niezadowolenie, wywołane podbojem rzymskim, ustawicznymi wojnami, narzuconą Celtom przez Cezara służbą wojskową, zdzierstwami i kontrybucjami. 

Do głosu dochodzić poczęli wrogowie Rzymu. Wprawdzie Cezar stłumił powstanie, jakie wybuchło w 54 – 53 roku p. n. e. w środkowej Galii, jednak wieści nadchodzące do Galii z Rzymu o osłabieniu pozycji Cezara natchnęły Celtów nową nadzieją. W czasie nieobecności Cezara powstanie ogarnęło całą Galię, a wodzem obrano Wercyngetoryksa, naczelnika plemienia Arwernów. 

Jego historyczna rola polegała na wzniesieniu się ponad ciasne granice plemienne, na wysunięciu idei jednego państwa celtyckiego. Cezar podążył ze świeżymi siłami do Galii, ale pod Gergowią poniósł porażkę i zmuszony został do wycofania się na południe, w kierunku prowincji rzymskiej. Wydawało się, że tym razem zdobycz wymknie się z rąk Rzymu, a ta klęska niewątpliwie miałaby poważne konsekwencje dla pozycji Cezara. 

Zaatakowany jednak powtórnie przez Wercyngetoryksa, rozbił Cezar jego jazdę przy pomocy najemnych wojsk germańskich i zamknął samego wodza powstania oblężeniem w Alezji. Mimo ponawianych ataków ze strony spieszących z odsieczą Galów na świetnie ufortyfikowany obóz Cezara, ten zdołał je odeprzeć i zmusić Alezję głodem do kapitulacji w 52 roku p. n. e. 

Z upadkiem Alezji i niewolą Wercyngetoryksa powstanie zakończyło się. Cezar mógł teraz przystąpić do organizowania podbitego kraju, którego środki finansowe oraz liczna i oddana armia stały do jego dyspozycji. Były one tym bardziej potrzebne, że sytuacja w Rzymie zaczęła przybierać dla Cezara niekorzystny obrót w związku z nawiązaniem przez Pompejusza porozumienia z senatem.

Pierwsze lata Cezara w Galii (58-56 roku p.n.e.)

Galia, zamieszkana przez celtyckie plemiona, od dawna była terenem gospodarczej i politycznej ekspansji Rzymu. Ułatwiały ją głównie stosunki polityczne panujące na tym obszarze, bowiem mimo etnicznej i kulturalnej jedności, Celtowie nie zdołali wytworzyć większego organizmu politycznego. 

Masa ludności, oddana głównie rolnictwu, zależna była od arystokracji plemiennej, która prowadziła między sobą zaciekłe wojny. W ich wyniku wytworzyły się w Galii dwa poważniejsze ośrodki plemienne. Pierwszy z nich, skupiony był wokół Sekwanów, drugi zaś wokół Eduów, którzy byli sprzymierzeni z Rzymem. 

Sytuacja w Galii skomplikowała się na skutek pojawienia się nowych plemion na jej obszarze - celtyckich Helwetów i germańskich Swewów. Ci ostatni pomagali Sekwanom w ich walce z Eduami i osiedlili się następnie nad środkowym Renem w dzisiejszej Alzacji. Cezar, którego poprosili Eduowie o pomoc, posłużył się tą sprawą jako pretekstem, by wmieszać się w sprawy Galii i pod pozorem obrony plemion celtyckich przed naporem Germanów, podbić ją i podporządkować rzymskiemu panowaniu. 

Cezar wzmocniony posiłkami celtyckimi pokonał najpierw Helwetów i zmusił ich do wycofania z Galii. Z kolei zaatakował Swewów i zmusił ich do opuszczenia Galii i osiedlenia się poza Renem. Zasilony zaciągami nowych legionów przystąpił Cezar do podboju Belgów – dzisiejszej Belgii. Następnie opanował Aremorikę - dzisiejszą Bretanię, wreszcie podbił obszary nad rzeką Garonną i Akwitanię. 

Aczkolwiek podbój Galii nie był jeszcze zakończony, to jednak wieści nadchodzące z Galii do Rzymu wyolbrzymiały sukcesy Cezara, który podobnie jak jego podkomendni, wzbogacił się łupami zagrabionymi w Galii.

Wojny w Galii

Podczas swojego panowania Juliusz Cezar systematycznie zabiegał o powiększenie terytorium Imperium Rzymskiego. W tym celu nieustannie prowadził wojny, z rozmaitymi plemionami, zamieszkującymi nie tylko południową część Europy. Ekspansja obejmowała również wschodnie i północne tereny. Wśród plemion, z którymi Cezar prowadził walki było także celtyckie plemię Galów. 

Uzurpator czy reformator?

Jak więc podsumować życie Cezara? Z pewnością był uzurpatorem. Osiągnął swą pozycję dzięki armii i to ona była główną podporą jego urzędów. Skupił w swoich rękach nieograniczoną władzę, do której dążył przez całe życie nie przebierając w środkach.

Patrząc na Cezara widzimy jednak nie tylko uzurpatora, ale również doskonałego organizatora i reformatora państwa. Cały twórczy wysiłek dyktatora kierował się ku uregulowaniu politycznego i gospodarczego życia Rzymu, które popadło w groźny rozstrój, spowodowany wieloletnią anarchią oraz późniejszą wojną domową. 

Najlepiej charakteryzuje Cezara wypowiedź Cycerona, który był jego przeciwnikiem politycznym: „te są przymioty Cezara: usposobienie łagodne i życzliwe; ogromnie się rozkoszuje wybitnymi umysłami; ustępuje prośbom słusznym i wypływającym z poczucia obowiązku, ale nie próżnym i karierowiczowskim; jest człowiekiem bardzo bystrym i wiele przewidującym... Podziwiam powagę, sprawiedliwość i mądrość Cezara”. 

Jako wódz armii i polityk wyzbył się wszelkiej nienawiści do wrogów. Niektórzy otrzymali od niego wysokie stanowiska i majątki. 

Cezar był nie tylko politykiem. Pisał pamiętniki, interesował się zagadnieniami gramatycznymi, kolekcjonował dzieła sztuki. Do jego wybitnych dzieł można zaliczyć: 

”Pamiętniki o wojnie z Galami”, „Pamiętniki o wojnie domowej”. Oba te dzieła mają nieskazitelną formę i są napisane piękną łaciną. Przez całe wieki były dla wielu pokoleń wzorem sztuki poprawnego wyrażania swych myśli. 

Spisek przeciwko Cezarowi


Od 59 roku p. n. e. Cezar pięciokrotnie był wybierany konsulem i trzykrotnie dyktatorem. Ostatecznie w 44 roku został mianowany dyktatorem wieczystym. Miał to być tytuł dożywotni i taki był. Cezar nie cieszył się nim długo. 15 marca 44 roku p. n. e. został zasztyletowany. Otrzymał 23 ciosy sztyletem, z czego tylko 1 był śmiertelny. 

Głównymi spiskowcami byli Marek Juniusz Brutus, Decymus Juniusz Brutus, Gajusz Kasjusz Longinus, Gajusz Treboniusz, Serwiusz Sulpicjusz Galba, Lucjusz Mincjusz Basylus, Publiusz Serwiliusz Kaska i Lucjusz Tiliusz Cymber. Byli oni najbardziej zaufanymi współpracownikami Cezara, ale nie docenił ich. Zawdzięczali mu duże majątki i wysokie urzędy państwowe, czego nie mogli znieść. To właśnie pchnęło ich do zamordowania Cezara.

Ponieważ Cezar formalnie nie mógł uznać Cezariona za swego syna, więc jeszcze przed śmiercią na swego dziedzica wyznaczył wnuka swej młodszej siostry - Gajusza Oktawiusza, który przyjął nazwisko Gajusz Juliusz Cezar Oktawian. 1 stycznia 42 roku p. n. e. Cezar na mocy uchwały senatu i ludu rzymskiego został zaliczony w poczet bogów jako Divus Iulius (Boski Juliusz). 

Wojny Cezara

Cezar nie zamierzał rezygnować z podboju świata. Kontynuował wojny, a do swoich zwycięstw mógł zaliczyć pokonanie Farancesa – uzurpatora do władzy w królestwie Piemontu. Zwycięstwo to Cezar podsumował trzema słowami - „veni, vidi, vici” – przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem. W 46 roku p. n. e. Cezar pokonał wojska w Afryce Północnej, a w 45 roku p. n. e. pokonał pod Mudaną w Hiszpanii synów Pompejusza. 

W przerwach pomiędzy bitwami Cezar wracał do Rzymu, miał jednak problem z ustaleniem podstaw, na których mogłaby opierać się jego władza. 

Cezar i Kleopatra

W tym samym czasie w Egipcie panowała wojna domowa pomiędzy królową Kleopatra, a jej bratem. Kleopatra wiedząc, że Cezar dysponuje olbrzymią armią, przeciągnęła go na swoją stronę. Nie udało się jednak osiągnąć pełnego sukcesu. Cezar i Kleopatra byli oblegani w pałacu przez ludność Aleksandrii. Uratowała ich odsiecz w 47 roku p. n. e. w niedługim czasie po opuszczeniu przez Cezara Egiptu, Kleopatra urodziła syna, którego nazwała Cezarionem (Cezarkiem).